W ostatnich latach niemalże w każdej dziedzinie życia czy też dziedzinie nauki bądź branży zawodowej można dostrzec wyraźnie zwiększone zainteresowanie naturą. Sztuczne tworzywa i wykonywane z nich elementy są zastępowane delikatniejszymi i naturalnymi materiałami.
Zamiast plastiku mamy więc drewno, a zamiast wiskozy piękne jedwabie i subtelny len. Trendy wnętrzarskie mocno polubiły się z rozwiązaniami typowo ekologicznymi albo po prostu takimi, które prezentują czyste piękno roślinności i zachęcają do zwrócenia uwagi na to, jak wygląda świat natury oraz do przeniesienia pewnych jego elementów do wnętrza mieszkania lub domu.
Inspiracje są wokół nas
Projektanci od dłuższego czasu chętnie inspirują się właśnie tym, co znajdują wokół siebie. Nie poszukują inspiracji w głośnych miastach i najmodniejszych metropoliach, a udają się po nie na łąki i do lasów, ewentualnie na jakieś egzotyczne wyspy lub do tropików, by przenieść do polskich domów również pewne elementy egzotyki. Meble drewniane niekoniecznie muszą być przecież meblami sosnowymi bądź dębowymi. Jeżeli ma się ochotę na wypróbowanie czegoś innego od polskich tradycyjnych gatunków, warto rzucić okiem chociażby na meranti albo też drewno eukaliptusowe, czyli dwa bardziej egzotyczne gatunki o naprawdę zachwycającym designie i jeszcze lepszych właściwościach technicznych, potrafiących odnaleźć się niemalże w każdym otoczeniu.
Proste i skuteczne rozwiązania
Ponadto współczesna aranżacja wnętrz pokazuje też, jak w prosty sposób odmieniać i odświeżać wizerunki pomieszczeń przy pomocy samych dodatków. Pokój zyska drugie życie, gdy wymieni się w nim zwykłe lampy na lekkie wiszące żyrandole wykonane z bambusowych patyczków, na ścianach powiesi się małe fotografie umieszczone w grubych drewnianych ramach, a podłogę oraz okna i fotele pokryje się zwiewnymi beżowymi suknami materiałów.
Najbardziej efektownym i najprostszym w zastosowaniu ozdobnym elementem nawiązującym do natury jest natomiast czysta roślinność. Współczesna aranżacja wnętrz na pewno nie obejdzie się bez przynajmniej jednej prawdziwej roślinki.